IV RAJD NOWOROCZNY
Noworoczne postanowienia piechurzy z PSP nr 31 zaczęli realizować już 7 stycznia. Wprawdzie widoki na przyszłość w województwie łódzkim były mocno zamglone, ale pierwszy rajd w 2023 roku był udany.
29 osób stęskniło się za wędrowaniem i wraz z Nowym Rokiem wkroczyło na szlak. Aby umożliwić najwytrwalszym zdobywanie poważnych odznak - w tym małej złotej odznaki turystyki pieszej, rajd zorganizowany został w województwie łódzkim. Już na początek trzeba było wspiąć się na wzgórze, gdzie wśród mgieł skrywała się bryła romańskiego Kościoła pw. Św. Idziego, zrekonstruowanego w latach 1936-1938. Świątynia pochodzi prawdopodobnie z XII w. Nosi ona cechy typowe dla architektury obronnej, o czym wiele opowiedział Pan Łukasz Sobol, nasz etatowy przewodnik.
Szlak zaprowadził nas ulicami sennego Inowłodza do zamku Kazimierza Wielkiego. Budowla wzniesiona w XIV w. z miejscowego rdzawobrunatnego piaskowca, miała za zadanie strzec komory celnej i przeprawy na rzece Pilicy. Dziś możemy podziwiać częściowo zrekonstruowany zamek, w którym mieści się Gminne Centrum Kultury oraz sala obrad Rady Gminy. Turyści z Radomia przymierzali się zarówno do stołków radnych, jak i do narzędzi tortur - każdy znalazł coś dla siebie ;)
Po części cywilizowanej rajdu, nadszedł czas na las. Spacer niby noworoczny, ale próżno szukaliśmy oznak zimy. Niespodziankom nie było końca - choćby rozpalanie ognia na wodzie. Piękne miejsce biwakowe w Ceteniu zalane było wodą. Na szczęście fachowa pomoc strażaka - nasz pan kierowca - pozwoliła zapanować nad żywiołami. Ognisko zapłonęło, co pozytywnie nastroiło piechurów do dalszych wyzwań. Udało się stworzyć nietypowe bałwany - na kreatywność członków SKT nigdy nie można narzekać. W drodze powrotnej rajdowicze rozwiązywali test wiedzy i spostrzegawczości. Wykorzystano nowoczesne technologie - p. Kasia Kamańczyk quiz wykonała był i udostępniła w lubianej przez uczniów aplikacji kahoot.
Dobrze rozpoczęty sezon rajdowy 2023 kontynuować będziemy już 14 stycznia.
Opublikowano: 07.01.2023
Autor:
Katarzyna Kamańczyk