RODZINNA AKTYWNOŚĆ
„W POSZUKIWANIU WIOSNY”

Zaczęło się dwa lata temu – na starcie I Rajdu Rodzinnego stanęło wówczas 16 osób. W tym roku udało się zachęcić do wspólnego spaceru aż 51 osób – członków rodzin oraz przyjaciół i znajomych uczniów należących do Szkolnego Koła Turystycznego. III Rajd Rodzinny PSP 31 udowodnił, że turystyka łączy pokolenia.

Piechurzy z PSP 31 dołączyli do turystów, którzy skorzystali z pięknej, prawdziwie wiosennej pogody i wraz z przewodnikiem Janem Walczakiem powędrowali na trasę I raty 29. Wiosennego Rajdu na Raty organizowanego przez OM PTTK w Radomiu. Zaczęło się od Makowca. Ponad stuosobowa grupa ruszyła na urokliwe polne bezdroża. Słońce przyjemnie zagrzewało do wędrówki, a humory jak zawsze dopisywały. Spacer miedzą umożliwił wywianie z głów resztek kłopotów – w lesie było już całkiem zacisznie i spokojnie. Wiatr zostawiliśmy na polach. Piechurzy podziwiali budzący się do życia las. Spomiędzy rudych zeszłorocznych liści wystawały młode zielone listki traw. Bystre oko najmłodszych uczestników rajdu dostrzegło nie raz kolorowe skrzydła  motyli. Dziewczynki ruszały w pogoń za tymi pięknymi zwiastunami wiosny. Mieliśmy okazję odpocząć przy paśniku, a nawet odważniejsi uzupełnili mikroelementy próbując soli z leśnej lizawki. W cieniu drzew przyjemnie było wysłuchać legendy o Świętej Kindze i zbójcach, którzy pozostawili swoje skarby gdzieś w leśnych ostępach. Co chwila dało się słyszeć „ochy” i „achy” przy błyszczących świeżą zielenią młodych pędach. Było po prostu pięknie. Kto by pomyślał, że jesteśmy tak blisko Radomia?

Przy ognisku tradycyjnie już Pan Karol wręczył naszym młodym turystom odznaki turystyki pieszej. Tym razem pamiątkowe odznaki otrzymały trzy dziewczyny: Amelka Bińkowska może następnym razem wędrować w „Brązowych Siedmiomilowych Butach”, Zuzia Pakuła przyozdobiła się pięknym klonowym listkiem Popularnej Odznaki Pieszej, a Oliwia Boruch dumnie dźwigała w drodze powrotnej Małą Srebrną Odznakę Turystki Pieszej. Gratulujemy sukcesów i zapraszamy innych do przemierzania kilometrów na szlakach bliższych i dalszych oraz do zdobywania odznak.

Rajd zaliczamy do bardzo udanych. Wszystko sprzyjało wędrowcom. Nawet łabędzie, które zamieszkały na zbiorniku wodnym utworzonym w nieczynnej kopalni piachu, postanowiły nagrodzić turystów i dały cudowny pokaz majestatycznego lotu, lądowania i pływania. Obserwacje przyrodnicze wszyscy zaliczyli na 6! To było piękne zakończenie wyjątkowego dnia.

Plan rajdów na najbliższy miesiąc jest napięty. Nie ma czasu odpoczywać. Już wkrótce ruszamy na kolejną turystyczną przygodę.